Przetaczam się na plecy


Nie przepadam za leżeniem na brzuchu...od 19 listopada prawie za każdym razem udaje mi się kulnąć z powrotem na plecy...a z pleców na brzuch...NIE MA MOWY...mama coś kombinuje żeby mnie do tego przekonać, ale nie ma szans...

no to już będę się kulać na ten brzuch...wcale nie jest na nim tak najgorzej...13 grudnia zrobiłam mamie prezent i przetoczyłam się sama na brzuch...aż się popłakała